Rozwód- opieka naprzemienna

Zastanawiacie się co to znaczy: opieka naprzemienna? Czy wiecie, że 29 sierpnia 2015 weszła w życie nowelizacja kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz kodeksu postępowania cywilnego? Co się zmienia? W kodeksie postępowania cywilnego dodano przepisy, z których wynika możliwość orzeczenia, że dziecko będzie mieszkać z każdym z rodziców w powtarzających się okresach (opieka naprzemienna). Co ciekawe, nigdzie w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym nie znajdziemy przepisu wprost pozwalającego na takie uregulowanie kontaktów. Co więcej, nigdzie w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym nie znajdziecie też zakazu. Warto zauważyć, do tej pory takie rozwiązanie było możliwe (skoro nie ma zakazu). Musicie jednak wiedzieć, ze takie rozwiązanie występowało w sądach naprawdę rzadko. Zmianą jest wprowadzenie możliwości orzeczenia przez sąd wspólnego wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem po rozwodzie nawet bez pisemnego porozumienia małżonków o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej (plan wychowawczy) i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem po rozwodzie. Do tej pory sąd mógł pozostawić władzę rodzicielską obojgu rodzicom tylko na ich zgodny wniosek, pod warunkiem, że rodzicie przedstawili porozumienie o sposobie jej wykonywania. Skoro rodzice nie porozumieli się w tym obszarze, sąd zawsze powierzał wykonywanie władzy rodzicielskiej jednemu z rodziców, jednocześnie ograniczając władzę rodzicielską drugiego. W takim przypadku sąd nie przyznawał opieki naprzemiennej. Teraz, po zmianach w prawie nawet bez pisemnego porozumienia rodziców istnieje szansa, że sąd orzeknie o opiece naprzemiennej.
Jakie są zalety opieki naprzemiennej? Dziecko zachowuje kontakt z mamą i tatą. Oboje rodzice są równo traktowani (jeśli można to rozpatrywać w takiej kategorii). Wady? Dziecko może mieć poczucie, że nie ma stałego miejsca zamieszkania. Po prostu zachwiane poczucie bezpieczeństwa, stabilności. Czy Wy chcielibyście tak ciągle podróżować? W bogatych krajach, np. w USA zdarza się, ze rodzice kupują jeden dom, do którego po prostu wprowadzają się np. co 2 tygodnie. W Polsce nie będziemy mieli takiej możliwości. Opieka naprzemienna to trudny temat, wciąż budzi kontrowersje. Wszystko zależy od konkretnej sytuacji, gdzie mieszkają rodzice, jakie są relacje w rodzinie, wiek dziecka, możliwości rodziców, a przede wszystkim dobro dziecka. Niestety, zdarza się, ze opieka naprzemienna jest pewnego rodzaju „bronią” w walce sądowej. Zdecydowanie jest to błędne myślenie, z wielką szkodą dla dziecka. Czy chcecie, aby Wasze dziecko było ofiarą Waszej walki w sądzie? Czy opieka naprzemienna to tzw. „sprawiedliwy” podział dziecka? Czy to jest optymalne rozwiązanie dla dziecka? Zastanówcie się proszę, bo konsekwencje tej walki możecie ponosić Wy i Wasze dziecko przez wiele lat. Powtórzę, dziecko potrzebuje taty i mamy oraz prawdziwego poczucia bezpieczeństwa.