Zastanawiacie się co to znaczy zupełny rozkład pożycia? Mamy tutaj na myśli sytuację kiedy pomiędzy małżonkami zostały zerwane wszelkie więzi w trzech sferach- duchowej, fizycznej i gospodarczej. Z zupełnością rozkładu pożycia małżeńskiego mamy do czynienia w przypadku stwierdzenia łącznego zaniku tych trzech więzi. Sąd podczas rozprawy zada Wam pytanie czy prowadzicie wspólne gospodarstwo domowe. Co to konkretnie znaczy? Najpierw zacytuję dwa orzeczenia:
„Przez wspólne prowadzenie gospodarstwa domowego rozumie się nie tylko wspólne zamieszkiwanie, ale także wspólne zaspokajanie potrzeb życiowych” (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie z dnia 27 listopada 2009 r., II SA/Lu 587/09).
„Rozstrzygnięcie, czy osoba jest samotnie gospodarującą, czy funkcjonuje jako osoba w rodzinie, nie powinno poprzestawać na ustaleniu przez organ, że mieszkanie składa się z jednego pokoju i kuchni oraz że znajdują się w nim pojedyncze sprzęty związane z gospodarowaniem. Wspólne bowiem korzystanie z tych samych sprzętów i urządzeń nie zawsze przesądza o tym, że osoby wspólnie gospodarują” (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 19 lutego 2009 r., III SA/Kr 864/08).
Generalnie więź gospodarcza ulega zanikowi w sytuacji kiedy wspólnie nie mieszkacie. Zdarza się, ze strony mieszkają we wspólnym mieszkaniu w trakcie postępowania rozwodowego. Nie oznacza to zawsze, ze prowadzą wspólne gospodarstwo. Jeśli małżonkowie nie robią wspólnie zakupów, nie gotują wspólnie posiłków, mają „odrębne gospodarstwa domowe” to ta więź też uległa zanikowi.
Co może Was spotkać w sądzie? Jeśli np. Wasz mąż nie będzie godził się na rozwód to będzie przekonywał sąd, że przecież prowadzicie wspólne gospodarstwo- np. zasiadacie do wspólnego posiłku, wspólnie gotujecie. W polskich realiach wiele rozwodzących się par mieszka razem. Nie oznacza to, że wspólnie prowadzą gospodarstwo. Faktycznie trzeba dokumentować, że sami robicie zakupy i mieszkacie ze współmałżonkiem tylko dlatego, że nie macie innego wyjścia.
